
Podsumowanie stycznia 2018
Pierwszy miesiąc roku, to czas postanowień i przyrzeczeń. Nasi zawodnicy podejmują swoje wyzwania noworoczne już w październiku i listopadzie, w związku z tym początek stycznia nie różni się od pozostałych miesięcy. Jedynie, jak donosi Run Bo, baseny pękały w szwach. Nasi zawodnicy pierwszy dzień roku świętowali na treningach i słuchając Trójkowego Topu Wszechczasów i podesłali nam takie oto zdjęcia.
Poza warszawskim klasykiem biegowym (Bieg Chomiczówki) w styczniu startowaliśmy tylko w dwóch biegach. Adam Krzesak pobił życiówkę na „typowym” dystansie 8km w Parku Skryszewskim, a Iza Kuczyńska rozkręcała nogę w Falenicy podczas Zimowych Biegów Górskich.
Na Chomiczówce nasi zawodnicy zaprezentowali się z przyzwoitej strony, biorąc pod uwagę mróz i przykazy trenerów o nie biegnięcie na 100% (w trakcie biegu w Warszawie panował ogromny smog).
1 | Paweł Mitruś | 55:42 |
2 | Radosław Serwiński | 56:32 |
3 | Krzysztof Pilarczyk | 1:08:36 |
4 | Tomasz Czarnecki | 1:11:21 |
5 | Michał Kukuła | 1:13:15 |
6 | Bartosz Miszewski | 1:14:39 |
7 | Krzysztof Kajda | 1:15:01 |
8 | Iza Kuczyńska | 1:15:34 |
9 | Michał Stanik | 1:17:14 |
10 | Dariusz Manikało | 1:18:06 |
11 | Jarosław Beczek | 1:18:40 |
12 | Kasia Szot-Karpińska | 1:21:20 |
13 | Maria Church | 1:33:41 |
Za zdjęcia dziękujemy Kasi Skoczylas i Piotrkowi Majowi.
Ostatnim wydarzeniem w styczniu był początek obozu treningowego w hiszpańskiej Maladze. Pod naszą opieką zawodnicy oprócz solidnej dawki słońca zaznali także podjazdów „pod Anteny” i podjazdu w mieście Malaga, który pokonują kolarze w podczas Vuelta Espagna. Z resztą zobaczcie sami na zdjęciach.
Do zobaczenia w lutym!