
Podsumowanie stycznia 2017
Pomimo, że pierwszy miesiąc w roku wydaje się obfitować w wycieczki na narty NeON Team spędził go bardzo efektywnie.
Wszystko zaczęło się już 1 stycznia – Bartek Tomaszewski wziął udział w Biegu Noworocznym.
Kolejny weekend był jeszcze bardziej owocny. Bartek Marczak był 3 w triathlonie olimpijskim w Dubaju, odbyły się sztafety biegowe na parkingu w Warszawskiej Arkadii, gdzie trenerzy Kamil i Kuba poprowadzili rozgrzewkę przed biegiem. Grzesiek Wierzbicki ścigał się w Siedlcach. Więcej znajdziecie w wpisie.
W piątek 13 odbyły się warsztaty dla naszych zawodników – „Żywienie w sportach wytrzymałościowych”. Jagoda Podkowa i Kuba Bielecki opowiadali o tym jak wybierać najlepsze paliwo na zawody i w codziennym życiu. Dzień później Jan Popławski zajął 5 miejsce open i pierwsze w kategorii w Wesołych Biegach górskich – Janek celuje w wysokie miejsce w generalce i pokonał kilku szybko biegaczy. Czekamy na więcej. Cały weekend skończył się najważniejszym biegiem zimowym w Warszawie – Biegiem Chomiczówki. Cały weekend jest opisany we wpisie.
W kolejny weekend Grzesiek Wierzbicki kontynuował swoje zmagania w Górskich biegach, a Wiktor Kozakowski biegł w Półmaratonie Gór Stołowych. Warunki były „bardzo górskie”, wg Wiktora było dosłownie „kosmicznie ciężko ze względu na kopny śnieg i brak trakcji”. Do atrakcji, poza widokami, Wiktor może zaliczyć zgubienie buta na pierwszym podbiegu i śnieg w skarpetce od samego początku wyścigu , oraz zaliczenie nieskończonej ilości skipów A na 21km. Ku nawet swojemu zaskoczeniu Wiktor zameldował się na mecie z bardzo dobrym czasem na 53 miejscu na ponad 500 startujących.
Krzysiek Pilarczyk po nieudanym występie podczas Biegu Chomiczówki odbił sobie niepowodzenie na ParkRunie i uzyskał czas 19:23 na 5km w dość ciężkich warunkach. Tego samego dnia Mateusz Czublun na innej trasie Parkrunowej – zdecydowanie bardziej leśnej uzyskał czas 22:30 i systematycznie pnie się do góry ze swoją formą.
Wszystkim serdecznie gratulujemy.